Spotkanie między Nottingham Forest i Wolves na stadionie The City Ground - końcowy wynik 2-2

W ostatniej kolejce Premier League drużyny Nottingham Forest i Wolves zderzyły się w emocjonującym starciu na The City Ground. Mecz zakończył się remisem 2-2, a obie drużyny zaprezentowały wysoki poziom futbolu. Wynik na przerwę wskazywał na wyrównaną rywalizację, a ostateczny rezultat nie pozostawił kibiców obojętnymi. Spotkanie to miało miejsce 13 kwietnia o godzinie 14:00, a jego efekty nadal budzą wiele emocji wśród fanów obu klubów.

Nottingham Forest Remisuje z Wolves 2-2 w Premier League

Mecz pomiędzy drużynami Nottingham Forest a Wolves na stadionie The City Ground zakończył się remisem 2-2. Emocjonujące starcie obfitowało w wiele zwrotów akcji, a kibice nie mogli oderwać wzroku od boiska przez całe 90 minut.

Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 14:00, a sędzia główny Craig Pawson z Anglii szybko musiał być skoncentrowany, ponieważ już w 30. minucie Mario Lemina z Wolves otrzymuje żółtą kartkę za brutalny faul.

Po kilku groźnych akcjach drużyn, to Matheus Cunha z Wolves udowadnia swoją klasę strzelecką i w 40. minucie otwiera wynik meczu, pokonując bramkarza José Sá.

Jednakże gospodarze nie zamierzali pozostać dłużni. W końcówce pierwszej połowy, w 45. minucie, Morgan Gibbs-White wyrównuje po zmyłce G. Reyny, zapewniając kibicom wspaniałe emocje na trybunach.

Po przerwie to drużyna Nottingham Forest przejmuje inicjatywę. Danilo w 57. minucie wpisuje się na listę strzelców, dając swojej drużynie prowadzenie. Jednak radość miejscowych kibiców nie trwała długo, ponieważ zaledwie pięć minut później Matheus Cunha ponownie trafia do siatki, przywracając wyrównanie.

W końcówce meczu emocje sięgnęły zenitu. Morgan Gibbs-White otrzymuje żółtą kartkę w 77. minucie, a Murillo dołącza do niego w 90. minucie po brutalnym wejściu. Z kolei w drużynie gości Matheus Cunha, João Gomes i Mario Lemina również zostają ukarani żółtymi kartkami za agresywne zachowanie na boisku.

W rezultacie, obie drużyny dzielą się punktami, ale emocje towarzyszące temu spotkaniu na pewno zostaną długo w pamięci kibiców. Nottingham Forest zmierzy się teraz z Evertonem, Manchesterem City i Sheffield United, podczas gdy Wolves czekają starcia z Arsenalem, Bournemouth i Luton Town.